wtorek, 29 października 2013

Hej, hej ;)
Tu Gin . Dzisiaj mam wolne popołudnie, więc pisze do Was. Tak jak Wam i sobie obiecałam ;).
#
W szkole miałam warsztaty ze "Szkoły Dialogu" ( pisałam Wam wczoraj o co dokładniej chodzi ). Było fajnie. Dzisiaj przestawialiśmy plan naszej wycieczki.
Jadłam ciasto i piłam soczek. Nasza wychowawczyni zaproponowała mini piknik w klasie ;). Jak zwykle wszyscy chłopcy rzucili się to tego i po 2 minutach nie było mowy nawet o małym kawałeczku ciasta ( które było w blasze ). Na szczęście mieliśmy jeszcze kupne strucle, więc wszyscy zjedli przynajmniej jeden kawałek ciasta ;). O 13:oo zjadłam obiad i poszłam do domu . Kocham nauczycieli, za ich szkolenia i narady !<3 
#
Rozmawiałam dzisiaj szczerze z moją wychowawczynią ( oczywiście nie pierwszy raz ). To bardzo mądra kobieta. Jak to nie raz bywa, są spięcia między nami ale... Już nie raz ratowała mnie z opresji i uświadamiała wiele rzeczy, za co z całego serca jej dziękuję. Po dzisiejszej rozmowie zrozumiałam, że niezależnie od tego jak bardzo kogoś znamy, czy lubimy, czasem trzeba dać na wstrzymanie. Niestety czasem wynikają takie sytuacje, czy problemy, z których nie zdajemy sobie sprawy do końca. Dla nas jest coś naturalne, a dla innych nie. ( Jeśli ten post będzie czytać moja klasa, to będzie wiedziała o co mi chodzi ). Uważam, że czasem należy się odseparować od osób/ przedmiotów, które mogą nami manipulować, czy wywierać na nas presje. Dlaczego ? Przyczyna jest prosta. Zastraszeni, czy zmanipulowani często nie potrafimy być racjonalistami. To źle, bo właśnie potem mogą być jakieś problemy, czy sytuacje w których poczujemy się nieswojsko, głupio czy zawstydzeni. 
To taki mój wniosek z dzisiejszego dnia i rozmowy, za którą jeszcze raz serdecznie dziękuję ! Jest Pani dla mnie ważną osobą. <3
#
Co do wczorajszej mojej notki: 
Napisałam, że zdam małe sprawozdanie z jednego i drugiego wyjazdu. Postanowiłam, że moje następne notki będą po prostu tematyczne ;)
Pierwszy raz będę takie notki robić, więc już dzisiaj proszę o wyrozumiałość ;).
#
To byłoby na tyle z mojej strony. Trzymajcie się cieplutko. Miłego wieczoru, pa ;)



"Moment, w którym doświadczasz bolesnej straty, może być w istocie chwilą, w której zostałeś najhojniej obdarowany." 
~Dalajlama

poniedziałek, 28 października 2013

Uszanowanko ! ;)

Przepraszam. Przepraszam bardzo Was za moją baaardzo długą nieobecność.
Obiecuję od dziś, że co 2/3 dni będę dodawać nową notkę. : ))
Teraz mam co dodawać, bo 1 wypad, 2 wypad, sesja jesienna i wiele innych ! 
ZAPRASZAMY Was (znów) do odwiedzania naszego bloga ( Martini też się pod tym podpisuje ;D ).
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nie było mnie 2 tygodnie... 
Przez te wszystkie dni działo się wiele rzeczy. Byłam w teatrze, na wykładzie, codziennie chodzę do szkoły i tam różnie bywa. Miałam gości. Każdy dzień był inny, a jednak taki sam...
Taki sam, bo nie potrafię zapomnieć. Już były takie dni kiedy myślałam, że następnego już nie wstanę.
To było okropne. Żyć obok siebie tak naprawdę. Bo jak wytłumaczyć stan, w którym robisz wszystko: wstajesz, chodzisz, jesz, czasem rozmawiasz z innymi, ale i tak w ogóle nie myślisz o tym co robisz i mówisz ? Masz tylko jedno w głowie: Byłego i wspomnienie ;( .. Nie wytłumaczalne.
Ale to już było. Już nigdy nie pozwolę, żeby ktoś/coś mną tak silnie wstrząsnęło czy miało władzę nade mną.

*
Pomogły mi: spokój, cisza w sobie i.. Modlitwa ;)
Dzięki kilku kazaniom i Słowu Bożemu zrozumiałam, że tak naprawdę nigdy nie byłam sama. 
Spotykały mnie przykre i złe rzeczy, żebym mogła zobaczyć, że jestem silna. Żebym mogła przygotować się do dorosłego życia i większych problemów, z którymi będę się spotykała. To wszystko spotykało mnie żebym mogła dostrzec Boga, który zawsze mi pomoże, w każdej "bezsensowniej" sytuacji. A dobre rzeczy to wynagrodzenie za wszystkie łzy, smutki i problemy. ON wszystko widzi i jest z nami, chociaż nie wszyscy widzą to samo światło, co ja.

*
Nie będę opowiadała tego wszystkiego, co działo się w szkole, bo to bezsensowne. Po prostu jest dużo nauki, zadań domowych i jeszcze raz nauki. Ale powoli wszystko ogarniam i jest OK. Jeszcze nie mam żadnej 1 ( tą z angielskiego poprawiłam na 4, więc na moim Librusiku widnieje tylko czerwona 4 ^^ ), więc jest dobrze. Jeżeli chodzi o jakieś ciekawostki, to... 
Moja klasa uczestniczy w projekcie "Szkoła Dialogu", który polega na poznaniu kultury żydowskiej i w ogóle pamięci o Żydach w mojej miejscowości. Jutro będziemy mieli już 3 i przed ostatni warsztat z naszymi animatorkami. Ciekawe to wszystko, ale akurat ta dziedzina historii mnie za bardzo nie interesuje. Uczestniczę w tym, żeby po prostu poznać lepiej moją miejscowość ;)
*
W najbliższych notkach dodam mini sprawozdania z wyjazdu do teatru i na wykład oraz jakieś moje rysunki ;). Jeszcze raz przepraszam. I dziękuję za ponad 1300 wyświetleń !! <3 . Mam nadzieję, że dalej będziecie tym blog odwiedzać.
*
Dzisiaj prześlę Wam parę fotek z sesyjki. Oczywiście z Martini <3





Dziękuję Ci kochana za WSZYSTKO !
<3

niedziela, 13 października 2013

Witajcie Kochani, tu Gin.

Przepraszam Was, za moją nieobecność. Wiem, to już tydzień.
Ale nie potrafię na razie racjonalnie myśleć o czymkolwiek ;(
Nie jest ze mną najlepiej...
Mam nadzieję, że mi wybaczycie i postaracie się mnie zrozumieć.

Trzymajcie się

DZIĘKUJĘ ZA PONAD 1200 WYŚWIETLEŃ !

niedziela, 6 października 2013

niewypał

Hej!

Na początku chciałabym podziękować za ponad 1000 wyświetleń <3


Przedwczoraj byłam w Aquadrom'ie do dziś mam zakwasy,a to wszystko przez moją przerwę w pływaniu.
W wakacje to się było codziennie na basenie.
Wczoraj planowałam zrobić jesienną sesyjkę z Gin,ale niestety
mój aparat nie był zdolny do robienia zdjęć ;(( poza tym było już ciemno.
Udało mi się zrobić jedno zdjęcie po ogarnięciu ustawień aparatu w telefonie.
 
 


Wieczorem chce zacząć anime: Attack on Titan.
A narazie wracam do polskiego. 


Martini.

63 dni chwały- pamiętamy !

Witajcie !

Tak, wiem .. Znów nie pisałam notki bardzo długo ;/. Z czego sama też nie jestem zadowolona, ale .. Wakacji już nie ma, więc nauki coraz więcej ...
W szkole, jak zwykle: dużo nauki . W środę (2.10) nie działo się nic. W piątek miałam 2 sprawdziany ( chemia i poprawa angielskiego ) i kartkówkę z fizyki . Wczoraj popołudniu byłam u Kall, żeby zrobić plakat, a potem ( ok. 19.00) z Martini < 33. Sweet focie ever ! ; * .
Dziękuję ! Nie przejmuj się, będzie dobrze ! Wierze w to ; **

..................................................................................................................................................................
W czwartek byłam na filmie "Sierpniowe niebo. 63 dni chwały" . Stąd mój dzisiejszy tytuł notki.
Film, cóż... Był piękny. Ukazał prawdę tamtych czasów (czas II wojny światowej), prawdziwe powstanie warszawskie i niestety nastawienie Polaków do tego wydarzenia. Nie będę opowiadała Wam tego filmu, bo to nie chodzi o to. Chciałabym zaapelować do Was . Kochani, pamiętajmy o tym co ważne ! Pamiętajmy o tym, że ktoś ginął kiedyś za nas, za nasz kraj. W powstaniu warszawskim ginęli młodzi ludzie, nawet małe dzieci roznosząc ulotki powstańcze. To przykre, że Polacy nie pamiętają o naszych bohaterach, że mówiąc o powstaniu uważają, że było nie potrzebne. Pomijając już ten fakt.. Film, który ukazuje prawdę był wyświetlany w kinach tylko przez tydzień ! Co to ma być ?? Ja się pytam . Jakieś "Turbo" leci przez 2/3 tygodnie, a film historyczny tylko przez tydzień. To jest skandal !
Czasem wstydzę się, że jestem Polką -,- . 
Podsumowując moją powyższą wypowiedź. Film "Sierpniowe niebo. 63 dni chwały" jest godny zobaczenia. Uważam, że ludzie, którzy mówią o powstaniu "nie potrzebne" powinni obowiązkowo to zobaczyć.

"Sierpniowe niebo" jedna z piosenek nagrana przez raperów, specjalnie do tego filmu.

..."ginie się za idee, a idee są wieczne"... Słowa mojej wychowawczyni.
................................................................................................................................................................
To byłoby na tyle z mojego tygodnia . Dziś 6.10- urodziny mojego taty . Wszystkiego najlepszego ! ; )
Do jutra.
Miłej niedzieli- Gini ! :)

wtorek, 1 października 2013

Akcent and memories

 
Każdy z nas pewnie ma piosenki z którymi wiążą się pewne wspomnienia i te radosne i te pełne smutku.
Buszowałam po YouTube i natknęłam się na zespół, którego piosenki przywołują najlepsze wspomnienia.

Akcent – to rumuński boysband założony w 1999 roku. Na swoim koncie posiada takie hity jak
„Kylie”, „Jokero”, „King of Disco”, „French Kiss”, „Love Stoned”, czy „That’s My Name”. 




Nadal uwielbiam ten zespół.Ich piosenki ubóstwiam.
To tylko 2 z nich,ale mają coś w sobie.
 
Lovers Cry


That's My Name

Życzę dobrej nocy.
~Martini~

pamięć

Cześć

Często jest tak, że o czymś zapominamy .. Niestety taka ludzka natura. Na przykład sama ja ( ! ) zapomniałam przenieść dzisiaj do szkoły mojemu koledze zeszytu z fizyki -,-.
Ale zapominanie o rzeczach ważnych jest już istotniejsze ( nie tak, jak zeszyt, czy linijka ). Co mam na myśli ? Zapomnienie np. o rocznicy, czy urodzinach przyjaciółki oczywiście nie wchodzi w grę ! Myślę tutaj o zapominaniu wydarzeń czy ludzi . Jest to proces, który wymaga czasu . Nie można zapomnieć od tak o zdarzeniach, które nas gdzieś w osobisty sposób dotknęły . Nie można od tak zapomnieć o osobach, które były nam bliskie, które nas zraniły, czy po prostu o osobach, które wniosły coś, do naszego życia .
To proces powolny i w dużej części przypadków bolesny .
Dlaczego trudno nam zapomnieć o "byłej miłości" ? Odpowiedź jest prosta . Rozpamiętywanie ! Ludzie rozpamiętują spędzone chwile, każde uśmiechy, gesty i słowa wypowiedziane przez drugą połówkę . Ludzie mają skojarzenia z tymi innymi ludźmi ( np. kolor, liczba, piosenka czy nawet marka samochodu ).
Często wypieramy te fakty z świadomości, nie chcemy o nich pamiętać, ALE jest takie coś, jak podświadomość -,-. Niestety w tej podświadomości gromadzą się te wszystkie "wyparte" przez nas sytuacje czy osoby. Dlatego czasem dajemy upust naszym emocjom i płaczemy, jesteśmy smutni, czy krzyczymy na cały głos .
 Ale dlaczego ja w ogóle o tym pisze ? Bo od tej pory chcę żyć normalnie ! Nie chce rozpamiętywać starych spraw, tylko cieszyć się każdym, następnym dniem . Co do ważnych spraw mam pamięć, jak słoń ! ;) Więc żadne wspomnienie i uczucie, dobre czy złe nie zginie . Nie chcę już, żeby przeszłość mną rządziła .
Ogłaszam więc (NIE)pamięć ! Zapamiętujcie wspomnienia, uczucia i osoby ważne dla Was, nie wypierajcie się tego. ALE nie pozwólcie, by przeszłość zaślepiała przyszłość . Mam nadzieję, że sama temu podołam i że w moim życiu w końcu się polepszy ;)
Co nie zmienia faktu oczywiście, że dalej tęsknię i kocham .
"Są takie oczy, nie pozna pan po nich, że płakały. Wystarczy je otrzeć. A są takie, że płacz długo w nich stoi, nawet gdy dawno płakały." ~W.Myśliwski
...............................................................................................................................................................

Koniec pogadanki . Newsy ze szkoły i dnia
Więc miałam lekcje na 7:4o, bo wychowawczyni zarządziła dodatkową lekcję wychowawczą, I na szczęście Pani wszystko sobie na spokojnie przemyślała i powiedziała, że wybacza nam głupoty jakie zrobiliśmy, aczkolwiek zapamięta to . Wznowiła także zajęcia dodatkowe z polskiego ! ;) .
Na biologii 1 było omówienie sprawdzianu, z którego dostałam -5  ( o tak ! ;d  ), a na biologii 2 były krzyżówki genetyczne . Matmy=wykresy i funkcje, a na religii i wf był spokój ; ) . O 13.oo poszłam na mój pierwszy z życiu obiad za stołówce w szkole ! I oczywiście musiała być fasolka -,- .. Ale zjadłam
Po lekcjach miałam dodatkowe kółko z geografii, a o 15:oo koniec lekcji ! Na 17:15 miałam różaniec i później siedziałam już w domu .
Taki to był mój dzień 1-go października ;) . Już zaczął się 2 ! <wOw>
Dzisiaj na ognisko klasowe, a w czwartek na "Sierpniowe niebo" .

Miłej nocy, do jutra Oliwia 

hospital

Nie dotrzymałam swojego postanowienia ''będę dodawać codziennie posty'' znów przez kartkówki,zadania..a głównie przez to,że mój braciszek jest w szpitalu :( mam nadzieje,że szybko wyjdzie.


 

Przygotowuję dla was kolejnego posta z czymś tematycznym.


niedziela, 29 września 2013

pustka

Dobry wieczór !

Na wstępie chciałam Was baaardzo przeprosić, za moją nieobecność na blogu . Nałożyło się na to wiele czynników ( m. in. szkoła, obowiązki domowe i... Sama ja ), które czasem były niezależne od mojej woli -,-.

Nie będę zanudzać i długo pisać, co działo się u mnie w szkole przez te 3 dni . Krótko, wiec : w środę (chyba) nic takiego ciekawego się nie zdarzyło . W czwartek hymm ? Chyba też nic, bo nic nie pamiętam ; ).
Za to w piątek .. MASAKRA ! To był najgorszy dzień szkoły EVER ! Dlaczego ? Dostałam 1 z angielskiego ; (( . A potem na dobitkę mieliśmy rozmowę w klasie z naszą wychowawczynią . Ta rozmowa była jak ... Hym nawet nie mogę znaleźć. Była po prostu okropna . Nawet teraz, jak sobie o niej przypomnę to mam ciarki na rękach i placach . Płakałam. Z resztą nie tylko ja. Tych emocji, które wtedy we mnie były, nie da się opisać . Pierwszy raz płakałam przy wszystkich. Przy osobach, o których miałam całkowicie inne zdanie, przez ta nieszczęsną rozmową . Jest mi ich żal . To (moim zdaniem) egoiści, którzy mają tak wielką dumę, że nawet nie potrafią przyznać się do błędu . Nienawidzę takich osób. Moja wychowawczyni powiedziała, że nie chce być "głową" takiej klasy, że nie chce się jej przebywać w naszym gronie i ma dosyć udawania, że jesteśmy zgrana klasą . Jesteśmy w rozsypce ( W 3 KLASIE !!) i chyba już nie zaczniemy od nowa. "Bo po co ? Przecież zostało tylko kilka miesięcy" ... Takie głosy chodziły w mojej klasie . Coraz częściej zadaje sobie w ogóle pytanie, czy my jeszcze tą klasą jesteśmy ? Czy tylko różnymi osobami, chodzącymi na te same zajęcia i widniejącymi pod jednym szyldem: 3bg ? To naprawdę smutne, że nie ufamy sobie, że wychowawczyni ma o nas takie zdanie i że nie chcemy tego naprawić . Ale trudno. Żyje się dalej .. Może kiedyś te osoby będą żałowały tego, co zrobili ? Zobaczymy co przyniesie czas ; )
Ogółem w tym tygodniu było dużo zadania i nauki ;/. Dziś mam sprawdzian z matmy, w środę test z lektury, a w piątek sprawdzian z chemii i poprawa z angielskiego. Super -,-
Tyle o szkole .
======================================================================
Spotkanie z Martyną wieczorem <3 Godzinny spacer, czyli to co najbardziej lubię ! Dziękuję za to, że jesteś . NIE przejmuj się. Wszystko się ułoży ; )) ! < 3. Pamiętaj, że masz mnie

P.S. W środę nie poszłyśmy do kina, bo plany się zmieniły -,-. Sama, tzn. ze szkoły idę w czwartek na wf'ach . Martini wiadomo, że nie może iść. W piątek na koncert też nie poszłyśmy, bo został odwołany -,-. ALE odbiłyśmy to sobie na spacerze i wyjściem do Plazy ;) Jedzenie suchych płatków najlepsze <3 . 
=======================================================================
FUCK ! ; ((( ; ((( ; ((( ; (((
26.09 - wszystkiego najlepszego kochanie... ;C / płacz wieczorem na maxa
DLACZEGO ? No dlaczego nie mogę po prostu o Tobie zapomnieć ? Ma ktoś może gumkę do zmazywania pamięci, albo wspomnień ? Myślę o Tobie cały czas, świruję już czasami.. A Ty masz mnie gdzieś, nawet moje życzenia urodzinowe .
Czy sobie zasłużyłam na taką miłość ? Ty tez pewnie zadajesz sobie to pytanie . Ty też jesteś ślepo zakochany w innej . Ty tez cierpisz, bo ona Cię nie chce .
Co za paradoks .. Ja kocham Ciebie, a Ty inną . I oby dwoje nie możemy być szczęśliwi.
Śniłeś mi się wczoraj . Byłam w ciąży ( moje sny czasem są baaardzo dziwne xD ) .. Z Tobą . Nie wiem, co ten sen może oznaczać, oby nic . Nie chcę zostać mamą w wieku 15 lat ! .. Co nie zmienia faktu, że chciałabym być z Tobą .
Pozostała mi po Tobie pustka i bolesne, choć piękne wspomnienia ... A może jednak kiedyś los znów nas złączy ? Może kiedyś jeszcze będę tak bardzo szczęśliwa, jak z Tobą ?
Może, ale na razie pozostaje pustka ...
P.S. Dziś Dzień Chłopca, więc .. Szczęśliwego i udanego dna życzę .


... Chwile są ulotne, jak dmuchawiec ...

======================================================================
Jest godzina oo.55, ja dopiero kończę notkę, a o 6.2o budzik mnie obudzi, zaczynam lekcje o 7.4o . Powodzenia ;/ ..
Uderzam więc w kimono, żeby nie wyglądać, jak zoomie ( choć znając moją twarz, to o tak będę tak wyglądać ;/ ) . Trudno, dla bloga trzeba czasem się poświecić ! <3

Dobrej nocy Wam życzę i do wieczora, lub wtorku ;) 
~Gini

środa, 25 września 2013

nauka everywhere

ohayō, tu Martyna.
Niedawno wróciłam.Nie znoszę tak długo siedzieć w szkole...grr!
Dziś miałam kartkówkę z angielskiego liczę przynajmniej na 3.Wczoraj na fizyce poległam totalnie ;/
Liczba kartkówek z dnia na dzień wzrasta.Codziennie coś..Musze się do tego przyzwyczaić to tłumaczy mój dwudniowy brak aktywności na blogu.

 Idealnie mnie odwzorowuje..





Tymczasem idę się zdrzemnąć.

wtorek, 24 września 2013

... mam dosyć

Hej ;)
Obiecałam dłuższą notkę, to piszę .

Wstałam o 6.oo i od razu wskoczyłam w ubrania, spakowałam torbę i ... (do)Uczyłam się na biologię . Skończyłam przed czasem, więc miałam chwilę spokoju ;). Mama przyszła z nocki, więc pogadałyśmy chwilę i poszłam do szkoły . Niestety już od rana nie było przyjemnie ;/. Pani z polskiego była zła na nas, za to, że się nie uczymy i ją okłamujemy ... Bez komentarza
Później dodatkowa biologia i sprawdzian . Napisałam wszystko i mam nadzieję, że 4 przynajmniej będzie :) . WF z panem praktykantem na dworze -,- ... Było zimno i mokro. Jedyny plus tego wf''u był taki, że drużyna w której grałam, wygrała zawody ; D. Przez krótką przerwę spóźniłam się na horror zwany potocznie: matematyką .. Nie było kolorowo . Było wręcz biało od kredy na tablicy . Pan zaczął pytać ;/ . Mnie na szczęście ominą ( uff ^^ ). Później robiłam układy równań . Zadzwonił dzwonek i uświadomiłam sobie, że zostały mi tylko 2 lekcje, a mianowicie biologia (znów, ale tym razem planowa) i religia .
Biologia= DNA .. Okropne nazwy i dużo myślenia -,- . Ale podołałam i zrobiłam całe zadanie domowe sama ;D . Na religii, jak to na religii - brak nauki, tylko rozmowa :) .
W szkole ogółem czuje się źle . Za dużo ludzi, którzy oceniają mnie 1 spojrzeniem. Nie lubię tego ;(
To byłby cały mój szkolny dzień .

Po południu, kiedy przyszłam ze szkoły, zjadłam obiad i pojechałam z babcią na załatwiania .
Już wczoraj wieczorem umówiłam się z Martyną, że dziś do Niej przyjdę, więc o 16..5o byłam już u Niej ;*.
Zjadłyśmy naleśniki ( Martini: były PYSZNE ! ), odrobiłyśmy zadanie i przy okazji czegoś nauczyły . Później rozrywka, czyli: śpiewanie, blog i rozmowa . Dziękuję Ci <3 . O 19.2o wróciłam do domu. Spakowałam torbę, pouczyłam się polskiego i rozmawiałam z mamą ;) . o 2o.o5 zobaczyłam serial i poszłam z Alvinem . Wróciłam, wzięłam prysznic i umyłam głowę . Włączyłam lapka, muzykę i jest na internecie ;P
Na facebooku pomagałam koleżance przy polskim i pisałam z Martini .
!!! Okazało się, że wyjścia do kina nie ma... Więc tym samym nie będzie recenzji z filmu.
Zaraz idę spać .. WF daje skutki zmęczenia -,-
Jutro i czwartek znów o 6.oo pobudka ; //
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Jeżeli chodzi o nastrój osobowy ( sercowy ) , to nie jest ciekawie. Coraz bliżej Jego urodzin.. Nie mogę o Nim zapomnieć ;c , dlaczego ? Chciałabym być tą samą dziewczyną, co przed wakacjami ..
Czasem tak bardzo mi Go brakuje, że nie mam pojęcia, co zrobić ze sobą. Całą sobą czuję, że umarła cząstka mnie . Głupie, nie ? Dorosła 15-latka się znalazła ... Dużo osób czytając to, tak właśnie pomyśli. Ale nie znają całej historii, nie znają mnie .
Są wydarzenia i osoby, o których nigdy nie zapomnimy ;c .Był moja duszą, kochałam Go całym sercem .Teraz jest osobą, o której nigdy nie zapomnę . Może jeszcze kiedyś przyjdzie taki dzień, kiedy to On zapłacze, a nie ja ? ... Nie wiem .
Na razie wiem tylko, że mam dosyć wspomnień i ludzi ...
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze .

Trzymajcie się, do jutra . Oliwia ;)

Nigdy więcej
..Nigdy więcej nie będziemy razem, tyle naszych niespełnionych marzeń 
 Nigdy więcej nie usłyszysz: 'Kocham'. Nie usłyszysz, jak przez Ciebie szlocham...

poniedziałek, 23 września 2013

I po weekendzie

Cześć ,

I po weekendzie ... ;c
Niestety, z bólem psychicznym zaczęłam 3 tydzień nauki .
W szkole było źle . Matematyka: ok. Polski: -,- . Angielski: -,- bad,bad,bad . Francuski: ok, prócz sprawdzianu ( dostałam 4 ;/ ). Historia: taka sobie . WF: nie ćwiczyłam .
A jutro sprawdzian z biologii ( układ hormonalny i nerwowy ).
NIENAWIDZĘ poniedziałków !
OBY DO piątku . Może pójdę z Martini na koncert do mojej szkoły ? Zobaczymy jeszcze ;)
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Wieczorem spotkałam się z Martini ; )). Był spacerek i .. Była obietnica ;* Nie zapomniałam Myszko <3 !
  1. Kocham Cię <3
  2. Kocham Cię <3
  3. Kocham Cię <3
  4. Kocham Cię <3
  5. Kocham Cię <3
  6. Kocham Cię <3
  7. Kocham Cię <3
  8. Kocham Cię <3
  9. Kocham Cię <3
  10. Kocham Cię <3
  11. Kocham Cię <3
  12. Kocham Cię <3
  13. Kocham Cię <3
  14. Kocham Cię <3
  15. Kocham Cię <3
  16. Kocham Cię <3
  17. Kocham Cię <3
  18. Kocham Cię <3
  19. Kocham Cię <3
  20. Kocham Cię <3
  21. Kocham Cię <3
  22. Kocham Cię <3
  23. Kocham Cię <3
  24. Kocham Cię<3
  25. Kocham Cię <3
  26. Kocham Cię <3
  27. Kocham Cię <3
  28. Kocham Cię <3
  29. Kocham Cię <3
  30. Kocham Cię <3
  31. Kocham Cię <3
  32. Kocham Cię <3
  33. Kocham Cię <3
  34. Kocham Cię <3
  35. Kocham Cię <3
  36. Kocham Cię <3
  37. Kocham Cię <3
  38. Kocham Cię <3
  39. Kocham Cię <3
  40. Kocham Cię <3
  41. Kocham Cię <3
  42. Kocham Cię <3
  43. Kocham Cię <3
  44. Kocham Cię <3
  45. Kocham Cię <3
  46. Kocham Cię <3
  47. Kocham Cię <3
  48. Kocham Cię <3
  49. Kocham Cię <3
  50. Kocham Cię <3
Przy Tobie humor zawsze, zawsze mi się poprawia ! Dziękuję ^^ . W środę wspólny wypad do kina na "Sierpniowe niebo" . Będzie ciekawie ; ). Na pewno recenzja pojawi się na blogu . Oczekujcie jej ; )

Jestem chora i mega zmęczona, więc przepraszam za dzisiejszą, krótką notatkę i brak wczorajszej ; ( . Wybaczcie . Jutro na 100% będzie dłuższa ;))
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Miłej nocy życzę ;*
~Gin 

Dziękujemy za przeszło 500 wejść !! <3

sobota, 21 września 2013

?

Hejka ;) . Tu Oliwia

Dziś sobota, a ja w domu chora siedzę ;/
Rano poszłam z psem, posprzątałam i w końcu pomalowałam sobie paznokcie . Niestety nie zrobiłam zdjęcia ; c .. Ale są różowo-mleczne ; ) . Delikatne, bo szkoła -,- .Jutro muszę się pouczyć na angielski i biologię .. Mam nadzieję, że ten tydzień będzie lekki, bo nie dam rady się użerać z zadaniem domowym na 21.00, czy z wieloma kartkówkami .
....................................................................................................

Ogółem czuje się źle .. Może to przez pogodę, a może przez wspomnienia ? Sama nie wiem . Zbliża się jesień . Znów ta nostalgia ; c
Chcę już zapomnieć o całym złu i uronionych łzach . Będę kiedyś szczęśliwa ?
....................................................................................................

Miłego wieczoru, do jutra . Pa ;)

... "So I lay my head back down 
And I lift my hands 
And pray to be only yours 
I pray to be only yours 
I know now you're my only hope" ...

miła sobota

Hej Hej!
Już po korkach trzeba przyznać, że były ciekawe kto wie może i nawet polubię matematykę :) Teraz siedzę nad przepisywaniem zeszytów.Niestety trochę tego jest.
Trzeba nabrać sił na następny tydzień i przede wszystkim zaliczyć wszystkie kartkówki.

 
mała przekąska...mmm:D






Miłego popołudnia!

piątek, 20 września 2013

with Oliwia

Hejka.
Wstałam koło 13:00! dzięki czemu nie chce mi się spać..
Tak jakoś zleciało mi popołudnie praktycznie na niczym.
Wieczorek z Oliwią udany <3 oj tak! A film był piękny. To był dobry wybór :)
Jutro korki, więc uciekam spać, bo będę nieprzytomna. Dobranoc.


-Ala Marilyn Monroe haha.




Martini.
Witajcie ;)
Mój dzień był bardziej emocjonalny, niż kiedykolwiek . Dlaczego ?
Wstałam rano, o dziwo wyspana ( miałam lekcje na 9.25 ;D ) , wiec szybko się ogarnęłam i poszłam do szkoły .
..."W końcu piątek !!" ... Ale wchodząc do szkoły ogarnęła mnie pustka .. Mijałam ludzi, uśmiechałam się, ale czułam się dziwnie ;/ . Na fizyce i chemii były doświadczenia ; )). Później nastał angielski .. Angielski=horror !! ; (. Ogarnął mnie strach i do końca przerwy nie odezwałam się słowem . 2 matematyki były nawet ok. Na pierwszej pisałam "sesje z plusem", a na drugiej robiłam zadania. Dostałam +4 ( !! fuck yeah !! ) z kartkówki, o której wcześniej pisałam . Jestem z siebie dumna ;D
Na polskim pani omawiała sprawdziany ( oczywiście ja dostałam 3, bo zabrakło mi 1 pkt do 4 -,- ), mówiła o wierszach i wgl było ok. ;)
O 15.00 zadzwonił dzwonek i zaczął się w końcu weekend ! 
Przyszłam do domu, zjadłam obiad i poszłam do cioci ;). O 17.40 byłam już u Myszki <3
Oglądałyśmy piękny film pt. "Szkoła uczuć" . Bardzo wzruszający i smutny ;(
Piłyśmy kawkę, gadałyśmy i zrobiłyśmy sesję zdjęciową ( śmiesznie wyszła ; D ). Znów wiele emocji ;). Było super, DZIĘKUJĘ CI ! < 33 .
Po skończonym filmie poszłyśmy jeszcze na spacer z moim psem i o 20.55 byłam w domu. Szybka kąpiel i na lapka ;) . Jak zwykle weszłam na facebooka i gadu-gadu . Wieczór (już w domu) nie był zbyt przyjemny, niestety ;/ .. Pokłóciłam się z rodzicami i jeszcze później, na fb z Martyną ( ALE nie z Martini ! ) .
Czasem tak bywa, że mamy inne zdanie od kogoś innego . No trudno, żyje się dalej ;)
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mój wewnętrzny nastrój nie poprawił się.. Zbliżają się jego urodziny . Pamiętam cały czas o Nim ;( . On już na pewno zapomniał .
To boli, że ludzie czasem szybko się zjawiają i tak samo szybko znikają . 
Brakuje mi Go .. Po prostu tęsknię ;( .. Chciałabym jeszcze raz przeżyć te szczęśliwe chwile .
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dłuższa notka, bo mam dużo czasu ; ) . Ogółem cały szkolny tydzień nie był tak bardzo zły . Rzekłabym umiarkowanie trudny . Ale jest wsparcie ze strony Martini, więc jest lżej ;) Kocham Cie Mycha ; **
Jeszcze nutka z filmu : "Only hope" <3 <3



Przyjaźń to przede wszystkim pokój i potężna duchowa wymiana, wznosząca się ponad pospolite szczegóły










Dobranoc ! Do jutra ;) 
Gin .

relaks

Cześć!
Zaraz przychodzi do mnie Oliwia nie obejdzie się bez jakiegoś filmu :)
 
                                                           

                                           Moje włosy wyszły tu jakby czerwone o.O
 
Do zobaczenia później.
 
Martyna..
 

czwartek, 19 września 2013

Żeby była tęcza, to musi spaść deszcz

Hej Hej!
 
Wczorajszy spacer wieczorkiem, pączki, rozmowa.Jak to dobrze mieć osobę, której możesz wszystko powiedzieć, wypłakać się dzięki takim osobom nabieramy siły by pokonywać wszelkie trudności. Dziś planujemy odpoczynek przy dobrym filmie póki co lecę zrobić sobie herbatki i pod kołderkę.
 
                                                   
                                       (Znalezione gdzieś w grafikach. Kocham ten widok!<3)
 
''Żeby była tęcza, to musi spaść deszcz..''
 
 
 
Dobranoc. Do jutra:)
 
~Martyna.
Cześć, tu Oliwia . 

Dzisiaj będzie krótko, bo jestem mega zmęczona ;/
Jeżeli chodzi o mój nastrój, to od wczoraj nic się nie zmieniło ... Niestety ;(
W ciągu dnia nie było najgorzej . Rano ( o 7:40 ) poszłam napisać kartkówkę , a potem miałam sprawdzian z angielskiego i polskiego . Na końcu 2 wf i znów problem z kolanem ;/
Przyszłam do domu i zjadłam obiad. Później wiadomo odrobić zadanie i troszkę się matematyki pouczyć .
I zaczęło się ! 1 słowo, 7 liter : MARTYNA ! < 33
Znów dziękuje Ci za rozmowę, spacer i za to, że jesteś <3
...................................................................................................................................................................
Mam nadzieje, że jutro będzie lepiej ; ) .. Musi być .

Dobranoc, do jutra ;*

środa, 18 września 2013

Witam 

Dzisiaj napisze dłuższą notkę .
...................................................................................................................................................................
Mój dzień:
Obudziłam się o 6.00, ale wstałam dopiero o 6.35. Ogarnęłam się szybko i do szkoły.
Oczywiście dzisiaj w szkole znowu dużo śmiechu . Ty razem na geografii ;) Niezapomniane teksty ..
Na francuskim była 2 część sprawdzianu . M A S A K R A . 
Ogółem po szkole siedziałam jeszcze w zadaniu 5 godzin , także jest super -,-
Jutro sprawdzian z angielskiego  a ja nic nie umiem .. Trudno, najwyżej dostanę pierwszą jedynkę (ever) .
Dziś mecz Ligii Mistrzów Napoli-Borussia Dortmund , ale ja byłam tak zmęczona, że o 19.40 poszłam z psem ( w trakcie kończenia zadania domowego z matmy ) . Spotkałam się z Martini i o 20.00 znów byłam w domu .
Dokończyłam zadanie, zrobiłam sobie kolację i poszłam się kąpać . Godzinę myślałam, co mam tu napisać, dlatego tak późno pisze.
...................................................................................................................................................................
Po raz pierwszy opiszę swój humor i w ogóle uczucia, jakie we mnie siedzą ..

Jest źle, a nawet gorzej ;( . Ten stan utrzymuje się już od wakacji ( dokładnie, od 23 sierpnia ) .
To, że uśmiecham się i funkcjonuję normalnie nie znaczy, że wszystko jest w porządku . Ciężko przechodzę rozstania ... I wbrew pozorom, czy stereotypom jakie krążą na mój temat, nie jestem taka silna na jaką wyglądam.
Wszystko mnie przytłacza i już nie mam ochoty na cokolwiek  ; ( . Najlepiej zaszyłabym się w domu pod kołdrą i nie wychodziła przez tydzień, albo dłużej . Nie chce udawać, że wszystko jest dobrze .
Tak naprawdę tylko Martini wie, o co chodzi, bo tylko ona jest mi tak bliska, że bez żadnych ogródek mogę jej wszystko powiedzieć, a ona to przyjmie do wiadomości i albo pocieszy, albo popłacze razem ze mną , albo po prostu pomilczy . Za to ją kocham i dziękuję z całego serca . Gdyby nie ona, to byłoby bardzo ciężko .Troszkę smutków i żalów tu wylałam . Troszkę mi ulżyło, ale i tak
..."Już nigdy nie wzniosę się 3 metry nad niebo"
...................................................................................................................................................................
Jutro do szkoły znów, ale jeszcze tyko 2 dni i weekend z moja Mychą  <3 .
Miłej nocy Wam życzę. Do jutra ;)

~Oliwia .

// .Już raz dedykowałam Ci te zdjęcie.
Teraz jest drugi .

Martini <3

wtorek, 17 września 2013

Hejka ; )
Wczoraj pisałam, że byłam w Gliwicach, więc macie fotkę do wczorajszej notatki .



Nowinki z dzisiejszego dnia :
Otóż nie byłam w szkole, ponieważ byłam na pogrzebie mojej prababci .[*]
Cały czas pada deszcz, od samego rana -,-
Popołudniu przyjechałam z pogrzebu, odrobiłam zadanie na jutro i zaczęłam uczyć się geografii . 
Teraz mam krótką przerwę, więc zaparzyłam sobie kawki i piszę notkę dla Was ;)

.. Mam nadzieję, że będziecie dalej zaglądać na naszego bloga, bo w ciągu 3 dni mamy już ponad 140 wyświetleń ! DZIĘKUJEMY !! <3 


Życzę Wam miłego wieczorku, do jutra . ^^
Gin .

*******************************************
http://www.youtube.com/watch?v=hjUtDjcej2s . / mOja ukOchana piOsenka . niestety nieszczęśliwa ;(

poniedziałek, 16 września 2013

Hej, hej ; )

Dzisiaj miałam szybki dzień . O dziwo ,bo przecież poniedziałek ..
Ale ciesze się. W szkole było super ! Tak uśmiałam się na historii, że się popłakałam ; )) . Na angielskim i polskim luz, a z francuskiego miałam sprawdzian . Był łatwy, więc się ciesze ;) .
Później do domu i nieoczekiwany wyjazd do Gliwic . Europa Centralna się kłania !
Też było fajnie i ... Zakochałam się ! Jest to koszulka (za bagatela 270 zł !) z mojego ukochanego klubu sportowego. MUSZĘ ją mieć ! <3 . Wieczorkiem szybkie spotkanie z Martini i grzecznie do domku na "Lekarzy" .
Tak minął mi dzień. Było pozytywnie ^^

Dobranoc. Gin ;)

złe samopoczucie.

Hej! Tak jak dziś w szkole to się chyba nigdy nie uśmiałam do tej pory boli mnie brzuch. Czeka mnie jeszcze nauka na jutrzejszą kartkówkę z niemieckiego, a tak źle się czuje,że najchętniej bym nic nie robiła ;c Chociaż tyle że dziś obeszło się bez kartkówki z angielskiego.






Później tu zajrzę.  

~Martyna~

                                                                                             

niedziela, 15 września 2013

CZEŚĆ !!

Tu Gin & Martini ;)

Założyłyśmy tego bloga, żeby dzielić się z Wami :

  • naszymi przeżyciami
  • nastrojami
  • ulubioną muzyką czy filmem
  • naszymi zdjęciami 
  • i rysunkami .

 Jednym zdaniem : Na tym blogu będziemy dzielić się z Wami naszym życiem ; ))
Zanim zaczniemy ostro dodawać zdjęcia, rysunki i ogółem jakieś posty , przedstawimy się Wam ;)
Mamy na imię Oliwia (Gin) i Martyna (Martini) . Przyjaźnimy się już od 10 lat (i ciągle nam mało!) .
Mieszkamy w tym samym bloku . Mamy 15 i 16 lat . Lubimy (teoretycznie) wszystko to samo.
Oby dwie kochamy muzykę, filmy (szczególnie "3 metry nad niebem"). Lubimy rysować, gadać długimi godzinami (nawet o głupotach) i chodzić na spacery, na dużo spacerów ! 
Więc po prostu jesteśmy nastolatkami, które kochają się jak siostry <3

Mamy nadzieję, że nasz blog spodoba się Wam i będziecie często na niego zaglądać, żeby być na bieżąco z naszym życiem ; ))


Pozdrawiamy serdecznie ; *
Gin & Martini
//. a tutaj taka nutka od Gin ; )